Witajcie w kolejnym dniu twórczych zmagań!
Jesienne dni i długie noce służą rozwijaniu pasji jaka niewątpliwie jest moje (po)tworzenie z papieru. Jak wiecie uwielbiam produkty Primy, ale na nich nie kończy się mój scrapowy świat. Równie często lubię sięgać po produkty innych producentów, w tym wyjątkowo często chwytam za papiery od Mai Design. Bogato zdobione, ale nie krzykliwe, do tego w vintage'owym stylu z nutką koloru, świetnie nadają się do wszelakich projektów.
Z tych właśnie papierów powstała kartka na 25. rocznicę ślubu moich rodziców, która zbliża się wielkimi krokami. Są to jedne z tych papierów, które same tworzą nam kompozycję na bazie.
I choć ich cena może z początku wydawać się odstraszająca, to mogę poręczyć, że są jej warte, więc dajcie im szansę ;)
Zapraszam na sklepowe półki na łowy.
Pozdrawiam
Mariusz
sliczności
OdpowiedzUsuńŚwietna kompozycja !!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się kartka prezentuje :)
Cudowna!! Ja bym chciała dostać taką od swoich synów - a już za rok będę miała 20 rocznicę, ale na razie żaden nie idzie w moje ślady, więc chyba musiałabym sama sobie taką karteczkę zrobić :) :)
OdpowiedzUsuńkolejna piękna kartka :) oby tak dalej :) strefapasji
OdpowiedzUsuńPiękna i urzekająca ;) Pozdrawiam i zapraszam do siebie na Mikołajkowe rozdanie
OdpowiedzUsuńPiękna kartka.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna :)
OdpowiedzUsuńCudna - bardzo romantyczna!
OdpowiedzUsuńCudo
OdpowiedzUsuń