Nie będzie dziś kartki, atc, notesu itp. Czas zrobić krok na przód i wyjść poza papier. Na jesiennym spacerze nazbierałem trochę kory brzozowej, bardzo mokrej ze względu na panującą pogodę. Po powrocie z łatwością udało mi się rozwarstwić korę brzozy na tak cienką jak papier ksero. Z największego kawałka wyciąłem kwadrat, z którego następnie złożyłem kwiatka irysa według przepisu jaki znalazłem w Internecie. Kwiatek został posadzony w małej doniczce przyozdobionej kamyczkami.
Praca powstała specjalnie na wyzwanie Szuflady- mała forma 10x10. efekt końcowy poniżej.
Format 9,6cm (z doniczką) x 7,2 cm (od końca płatka do końca przeciwległego płatka)
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńTo nie lepiej sobie prawdziwego posadzić ;). Fajnie wyszło :). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł
OdpowiedzUsuńAle fajnie :)
OdpowiedzUsuńHello Mariusz,
OdpowiedzUsuńI found your work at Szuflada and had to look twice - it is really a great idea and work. The recept, you found, is interesting and you made some kind of art from it.
Regards Senna
Usiadłam z wrażenia. Kwiat niesamowity i na dodatek wykonany z ciekawego materiału.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu małej formy w Szufladzie i życzę powodzenia.
Pozdrawiam serdecznie.