Pięćdziesiąt wspólnych, pięknych lat spędzonych ze sobą, a miłość nadal ta sama. Stworzyć coś na tak wspaniałą okazję było ciężkim wyzwaniem dla kogoś mojego kalibru. Jak sobie z nim poradziłem oceńcie sami- szczerze bez kadzenia :-)
Praca wędruje na wyzwanie Magicznej Kartki
Moim zdaniem poradziłeś sobie świetnie! Motyw zegara był doskonałym pomysłem. Jest 50 i jest złoto, ale kartka nim nie ocieka, czyli wszystko w odpowiednich dawkach :-) Jedyną rzeczą, którą ja (bez kadzenia) zrobiłabym inaczej, jest odwrócenie kolejności liter. Dałabym najpierw kobietę później męzczyznę, ale to drobiazg tylko :-)
OdpowiedzUsuńCudna kartka! *_* Nawet w sklepie nie ma tak ładnych!
OdpowiedzUsuńRozkręcasz się ;) Otagowałam Cię ;)
OdpowiedzUsuńMnie się podoba połączenie kolorów, jest bardzo zgrane i na tę okazję w sam raz. Podziwiam cierpliwość w wycinaniu kwiatów.
OdpowiedzUsuńSuperowa karteczka , a ja wlaśnie myśle jaką kartkę moim rodzicom wykonac na 30 rocznicę ślubu.
OdpowiedzUsuń